Wicelider z Jaraczewa za mocny dla młodzików

W sobotę 4 czerwca nasz zespół młodzika w ramach przedostatniej IX kolejki II ligi młodzika na własnym boisku zmierzył się z drużyną GKS Jaraczewo. Mimo kilku miejsc różnicy w ligowej tabeli początek meczu to nasza przewaga i aż trzy sytuacje sam an sam z bramkarzem gości (2xKuba Kubiak i 1xMarcin Bachór). Gdy wydawało się, że bramka jest kwestią czasu to drużyna GKS Jaraczewo po naszych indywidualnych błędach zdobyła dwa gole i wyszła na prowadzenia 2-0. W ostatniej akcji przed przerwą źle wyprowadziliśmy piłkę spod naszej bramki i goście strzelając trzeciego gola do przerwy prowadzili 3-0. Po przerwie zaatakowaliśmy agresywnie i po bramkach Kuby Kubiaka i Oskara Ilskiego przegrywaliśmy już tylko 2-4. Po dokonaniu zmian i wpuszczeniu na boisko zmienników nie mięliśmy już takiej mocy co wykorzystali goście zdobywając dwa gole i ustalając wynik meczu na 2-6. Gra lepsza niż wynik. tak można podsumować to spotkanie. Zespół z Jaraczewa wygrał bo miał wyrównany skład, u nas jest bardzo duża różnica w umiejętnościach poszczególnych zawodników. Nasz zespół reprezentowali: Dominik Pilarczyk, Mateusz Ciomek, Marcin Bachór, Patryk Podgórski, Wiktoria Zmyślona, Kuba Kubiak, Michał Jeziorek, Oskar Ilski, Szymon Kliński, Olivier Bednarek, Miłosz Wąsowicz i Miłosz Baś. Już za tydzień ostani w tym sezonie mecz ligowy. Zagramy na wyjeździe z liderem z Kalisza.